Wiosna w pełni, cieszy urokiem rozwijających się kwiatów, kwitnących drzew i krzewów. Co jednak musimy zrobić aby nasz ogród osiągnął pełen urok i bogactwo barw?
Pierwszymi kwiatami, które pojawiają się na rabatach, są byliny cebulowe -krokusy, tulipany, narcyz, hiacynty. Te rośliny sadzimy jesienią do koszyczków na rośliny cebulowe, mają wtedy czas na zakorzenienie się i wczesny wiosenny start. Możemy jednak też kupić je wiosną już kwitnące, posadzone w doniczkach, gotowe do wysadzenia na rabaty. Pamiętajmy jednak, aby takie cebule posadzić do ziemi wraz z doniczką w której rosną, ponieważ przesadzając je do koszyczków, możemy znacznie skrócić czas kwitnienia, albo wręcz uszkodzić kwiaty. Musimy potem końcem lipca wyciągnąć całe doniczki z ziemi i przesadzić cebulki do koszyczków, i ponownie wkopać do ziemi. Koszyczki ochronią nasze cebulki przed myszami i kretami, jednak nie mogą być zbyt głęboki posadzone.
Teraz wiosną jest też czas na zadbanie o piękne kwiaty jesienią. To jest właśnie pora na posadzenie bulw mieczyków, kłączy dali. Możemy jeszcze dosadzać lilie i irysy, które kwitną latem. Te rośliny nie wymagają sadzenia do koszyczków. Są znacznie mniej lubiane przez gryzonie, mogą rosnąć bezpośrednio w gruncie.
Przy planowaniu ogrodu powinniśmy pomyśleć o bogactwie kwiatów drzew i krzewów liściastych. Wspaniale kwitnące forsycje, migdałowiec, czy wszelkie odmiany wiśni ozdobnych, dodadzą uroku najmniejszemu ogródkowi. Pamiętajmy jednak, że te krzewy i drzewka zawiązują kwiaty jeszcze jesienią, więc wszelkie prace pielęgnacyjne polegające na wycinaniu pędów wykonujemy dopiero po przekwitnięciu. Aby uzyskać piękne, coroczne kwitnienie u migdałka i forsycji, konieczne jest wycinanie starych kilkuletnich pędów u podstawy krzewu.. Nie wystarczy przycinanie krzewu tylko po jego obwodzie. Musimy zmusić roślinę do wytworzenia zupełnie nowych pędów.
Kwitnące drzewa, takie jak wiśnia Kiku-shidare, robinia hispida szczepiona na pniu, czy wiśnia Amanogawa, nie wymagają cięć dla uzyskania większej ilości kwiatów. Jednak gdy chcemy zmniejszyć wielkość drzewka, możemy, po przekwitnięciu kwiatów, wycinać gałęzie które nam przeszkadzają,
Pamiętajmy także o rododendronach, azaliach i magnoliach. Niepowtarzalny urok tych roślin, szczególnie, gdy są posadzone w większych grupach, nie ma sobie równych. Nie przycinajmy ich wcale, bo bardzo tego nie lubią. Usuwamy tylko przemarznięte i uszkodzone pędy. Zapewnijmy im kwaśną ziemię, odpowiedni dla nich nawóz i osłonięte miejsce, a wspaniale się nam odwdzięczą barwnymi kwiatami.
Obok nich może zostać założone wrzosowisko, na którym rosną wrzosy i wrzośce. Tylko gdy się stopią śniegi, barwne kobierce wrzośców cieszą dywanem kwiatów. W terminie jesiennym, zakwitną nam wrzosy, A w okresie letnim barwne gałązki, o żółtych i pomarańczowych barwach tworzą piękne plamy kolorów wśród zieleni. Jednak warunkiem ładnego wrzosowiska jest przycinanie krzewinek zaraz po przekwitnięciu kwiatów. Wszystkie rośliny na wrzosowisku staramy się przyciąć na jednakowej wysokości , aby uzyskać równy dywan wrzosowiska.
Cieszmy się pięknem roślin kwitnących, przebywając w ogrodzie przy pierwszych wiosennych i ciepłych dniach.
Inż. Ogrodnictwa Katarzyna Wolska-Pociask